Nasza Japonia […] dlaczego nasza i od kiedy nasza? Nasza od chwili, kiedy zyskaliśmy tam przyjaciół i poznaliśmy możliwie wiele miejsc, które o Japonii mówią najwięcej dla każdego, kto ma oczy do patrzenia.

Andrzej Wajda i Krystyna Zachwatowicz-Wajda

Andrzej Wajda często z podziwem przywoływał ich niezwykłą uprzejmość i kulturę osobistą, krystaliczną uczciwość, legendarną wręcz samodyscyplinę i pracowitość. A nade wszystko rzadko spotykaną bezinteresowność i szczere oddanie idei. Przypomnijmy kilkoro z nich.

fot. Archiwum Muzeum Manggha

Etsuko Tatano

Etsuko Takano to Osoba, bez której nie byłoby Muzeum Manggha. Japońska orędowniczka idei budowy krakowskiego Muzeum. Wieloletnia dyrektor Iwanami Hall, nasza Japońska Przyjaciółka, jak zwykli o Niej mówić Fundatorzy – Andrzej Wajda i Krystyna Zachwatowicz.

Pani Takano przez wiele lat dbała o to, by filmy Andrzeja Wajdy prezentowane były japońskiej publiczności. Za jej staraniem i konsekwentnie prowadzonymi rozmowami polski reżyser został przedstawiony do prestiżowej Nagrody Kioto, którą ostatecznie otrzymał w 1987 roku i która stała się zaczynem do powstania Mangghi. Jako osoba publiczna, a przez to wpływowa w japońskim świecie filmowym, zajęła się koordynacją zbiórki funduszy na budowę „japońskiego domu w Krakowie”. Wspierana przez pana Akirę Matsuzakiego ze Związku Zawodowego Kolei Wschodniej Japonii oraz swoje przyjaciółki – panią Yoko Otake i Chieko Akiyamę – zebrała za pośrednictwem różnych przedsiębiorstw, organizacji i kinomanów kwotę ponad miliona dolarów na jego budowę i wyposażenie. Była to obywatelska inicjatywa, wynik dobrej woli i pomocy wielu zwyczajnych ludzi. Za jej przyczyną pojawił się w Muzeum Manggha koncertowy fortepian ufundowany przez dyrektora teatru Himawari – pana Sunaokę. Co roku wspierała organizowany przez nas Japoński Dzień Dziecka Kodomo no hi.

Oto co powiedziała na ceremonii otwarcia Muzeum Manggha:

Gdyby posłużyć się muzyczną metaforą, krakowskie Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej można by przyrównać do czteroczęściowej symfonii. Część pierwsza: Feliks Jasieński. Spotyka Sztukę Japońską, zakochuje się w niej i gromadzi jej zbiór. Część druga: pracownicy Muzeum Narodowego w Krakowie. Trzymają pieczę nad kolekcją Jasieńskiego i przeprowadzają ją bezpiecznie przez straszne dni drugiej wojny światowej. Część trzecia: Andrzej Wajda. Natchniony sztuką japońską, którą oglądał jako dziewiętnastolatek, zostaje reżyserem filmowym. […] I wreszcie w finale: rozpropagowana w całej Japonii akcja zbierania funduszy. W odpowiedzi na apel państwa Wajdów, przy współpracy rządów Japonii i Polski, w akcji wzięło udział 138 tysięcy ludzi miłujących Film i Polskę. […] Sądzę, że symfonia przyjaźni polsko-japońskiej zabrzmi na krakowskim niebie pięknie i donośnie. Całym sercem wyczekuję tej chwili.

Etsuko Takano na ceremonii otwarcia Muzeum Manggha

Etsuko Takano urodziła się 29 maja 1929 roku w Mandżurii. Od 1952 roku związana była ze studiem filmowym Toho. W latach 1958–1961 studiowała na wydziale reżyserii filmowej Institut des Hautes Études Cinématographiques (IDHEC) w Paryżu. Po powrocie do Japonii pracowała jako asystentka reżysera Teinosukego Kinugasy. Napisała i wyreżyserowała kilka sztuk dla telewizji.

W 1968 roku została dyrektorem nowo otwartego ośrodka Iwanami Hall, a od 1974 roku przewodniczyła Équipe de Cinéma, w którym wraz z Kashiko Kawakitą, japońskim krytykiem filmowym, sprowadzała do Japonii zagraniczne filmy. Jej pasją było wyszukiwanie wybitnych i mniej znanych filmów i prezentowanie ich w Iwanami Hall. W 1985 roku objęła stanowisko producenta generalnego przeglądu filmów wyreżyserowanych przez kobiety w ramach Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Tokio. W 1987 roku mianowano ją pierwszym dyrektorem honorowym National Film Center. Została odznaczona i wyróżniona wieloma nagrodami za swoją działalność w Japonii, Francji i Portugalii. W 1993 roku otrzymała Krzyż Komandorski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Była autorką kilku książek – Watashi no Cinema Raifu, (Moje życie w kinie) Kokoro ni hibiku Eiga (Filmy, które mnie zachwyciły) oraz Watashi no Cinema Sengen (Mój filmowy manifest).

Etsuko Takano odeszła 9 lutego 2013 roku w wieku 83 lat. Była osobą, która wniosła wielki wkład w budowanie relacji między Japonią a Polską. Promowała nasz kraj z wielkim zaangażowaniem, wielokrotnie organizując przeglądy polskich filmów w Iwanami Hall, spotkania z polskimi reżyserami i aktorami, wspierając działalność Polaków w Japonii.

Polskiej i krakowskiej publiczności mogła dać się poznać z jeszcze jednej strony – w 2000 roku wystąpiła w Muzeum Manggha z pokazem z tańca koreańskiego, którego uczyła się przez kilkanaście ostatnich lat swojego życia. Była Wielką Damą.


fot. Archiwum Muzeum Manggha

Arata Isozaki

Arata Izosaki jest jednym z najwybitniejszych architektów i teoretyków architektury naszej epoki.

Urodził się w roku 1931 w Oita w południowej Japonii; studiował architekturę na Uniwersytecie w Tokio (dyplom w 1954 r.). Zetknął się tam z mistrzem architektury japońskiej Kenzem Tangem, w którego biurze pracował do roku 1963. Od 1963 r. prowadzi własną firmę architektoniczną, Arata Isozaki & Associates. Jest laureatem licznych nagród, między innymi Złotego Medalu RIBA (1986 r.), a w 2019 roku za swój dorobek twórczy, otrzymał najważniejsza nagrodę architektonicznego świata – Pritzker Architecture Prize.

Dorobek twórczy Araty Isozakiego jest niezwykle bogaty; składają się nań w dużej mierze obiekty użyteczności publicznej o znacznej skali. Do jego najważniejszych realizacji należą: Domus: La Casa del Hombre (Muzeum Ludzkości), La Corua, Hiszpania; Oita Prefectural Library (Biblioteka Prefektury Oita), Japonia; The Museum of Modern Art (Muzeum Sztuki Nowoczesnej), Gunma, Japonia; The Museum of Contemporary Art (Muzeum Sztuki Współczesnej), Los Angeles, Stany Zjednoczone i wiele innych.

Wizjoner współczesnego pokolenia

Arata Isozaki uznany został za wizjonera wśród współczesnego mu pokolenia. Myślenie przyszłościowe Isozakiego, głębokie zaangażowanie w „sztukę przestrzeni kosmicznej” i ponadnarodową metodologię pracy widoczne są już od lat sześćdziesiątych. Architektowi przypisuje się ułatwianie dialogu między Wschodem i Zachodem, reinterpretowanie globalnych wpływów w architekturze i wspieranie rozwoju młodszych pokoleń w tej dziedzinie. Jego precyzja i zręczność widoczne są poprzez jego opanowanie międzykontynentalnego zakresu technik budowlanych, interpretacji miejsca i kontekstu oraz intencjonalności detali.

Dzieło architekta wymyka się próbom kategoryzacji pod względem stylistycznym. Jego teorie odegrały kluczową rolę w przenoszeniu zachodnich trendów architektonicznych na grunt japoński; jednocześnie, architekt zaszczepia pewne idee wschodnie w nurcie architektury światowej. Realizując architekturę w wielu miejscach świata, od Japonii i Chin, przez Polskę, Niemcy i Hiszpanię po USA, Isozaki z niechęcią odnosi się do, jak to ujmuje, „surfowania na tsunami globalizmu” i odrzucania lokalnego kontekstu – czego przykłady znaleźć można w pracach wielu tak zwanych „star architects” (międzynarodowych gwiazd architektury). Tym niemniej architekt jednocześnie krytykuje niektóre współczesne japońskie biura architektoniczne za zbytni puryzm na drodze kontynuacji tradycji.

Kluczowe dla jego procesu twórczego tematy to: proces, geneza, atlas, trans, wyspa i przepływ. Arata Isozaki jest mężem rzeźbiarki, Aiko Miyawaki, która współpracowała z nim przy Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej manggha w Krakowie.

fot. Archiwum Muzeum Manggha

Rzeźba Aiko Miyawaki

W latach 1984-85, w jego biurze architektonicznym Arata Isozaki & Associates w Tokio, swój staż projektowy odbywał prof. Krzysztof Ingarden. Ich współpraca osiągnęła swój kulminacyjny moment przy projekcie i realizacji budynku Centrum (dziś Muzeum) Sztuki i Techniki Japońskiej manggha.

Osiągnięcia architektoniczne

Arata Isozaki nie tylko przyczynił się do rekonstrukcji swojego rodzinnego miasta i z realizacją takich budynków jak: Medicalita Medical Hall (1959-60) i Aneks (1970-1972 Ōita, Japonia), oraz Biblioteka Prefektury Ōita (1962-1966 Ōita, Japonia, przemianowana na Ōita Art Plaza w 1996 r.), ale także na nowo zdefiniował współpracę i wymianę doświadczeń między społeczeństwami wschodnimi i zachodnimi, umożliwiając, szczególnie w latach osiemdziesiątych, zaprezentowanie japońskiej wizji europejskiemu i amerykańskiemu wzornictwu.

Chciałem zobaczyć świat na własne oczy, więc podróżowałem po całym świecie co najmniej dziesięć razy, zanim skończyłem trzydzieści lat. Chciałem poczuć życie ludzi w różnych miejscach i często odwiedzałem Japonię, ale także świat islamu, wioski w głębokich górach Chin, południowo-wschodniej Azji i metropolie w USA. Próbowałem poznać wszelkie możliwości, a przez to wciąż zadawałem pytanie: „czym jest architektura?

Wspomina Arata Isozaki

Jego budynki wyglądają na proste geometrycznie, ale zawierają teorię i cel. Muzeum Sztuki Współczesnej w Los Angeles (1981-1986 Los Angeles, Stany Zjednoczone) było pierwszą międzynarodową realizacją tego architekta. Choć kontrowersyjny i trudny pod względem geograficznym, czerwony budynek z piaskowca indyjskiego został rozwiązany dzięki elokwentnej świadomości skali Isozakiego poprzez scalanie elementów, przy jednoczesnym zastosowaniu złotego podziału i teorii yin yang, przywołując komplementarny charakter relacji zachodu i wschodu.

Awangardowe podejście Isozakiego jest płynne, dostosowując się do potrzeb i wpływów każdego środowiska poprzez koncepcję wzajemnie powiązanego czasu i formy zwanej „ma”. Rozważna łączność między globalną uniwersalnością a lokalną tożsamością uwidacznia się w jego kompleksowych, międzykulturowych i interdyscyplinarnych rozwiązaniach. Odzwierciedlają one głęboką wrażliwość na określone potrzeby środowiskowe i społeczne.

Prace Isozakiego realizowane są już od sześciu dekad. Ponad sto projektów zrealizowano w Azji, Europie, Ameryce Północnej, na Bliskim Wschodzie i w Australii. Wśród najwybitniejszych prac wymienić należy miedzy innymi:

fot. Archiwum Muzeum Manggha

Budynek Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha.


Chieko Akiyama

Wybitna dziennikarka, eseistka, krytyk filmowy a przede wszystkim niezwykła osobowość radia poruszała różne tematy z Japonii i z zagranicy.

Przez wiele lat, codziennie od poniedziałku do piątku, japońscy radiosłuchacze wsłuchiwali się w znajomy głos Chieko Akiyamy (1917-2016), która przybliżała im znamienne zjawiska świata kultury.

Chieko Akiyama dowiedziawszy się o istnieniu kolekcji Feliksa Jasieńskiego i inicjatywie Andrzeja Wajdy, niezwłocznie postanowiła przyłączyć się do zbiórki funduszy na budowę i zaangażować w to cały naród. Przez wiele tygodni w cyklicznych audycjach opowiadała słuchaczom o odległym pięknym Krakowie, „uśpionych zbiorach japońskich” i o idei budowy „japońskiego domu” w „polskim Kioto”.

Bez jej opowieści nie znalazłoby się w Japonii prawie 140 000 prywatnych ofiarodawców, którzy wrzucając symbolicznego jena powiększali kwotę zbiórki.

Na apel Chieko Akiyamy odpowiedziały także wielkie japońskie korporacje i organizacje. Dziennikarka wraz Etsuko Takano i jej współpracowniczką Yoko Ohtake podjęły się trudu koordynacji zbiórki przyczyniając się do jej ogromnego sukcesu.


fot. Archiwum Muzeum Manggha

Akira Matsuzaki

Pierwszy przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Kolei Wschodniej Japonii (JREU).

Za tymi pełnymi skromności słowami kryje się czyn człowieka niezwykle wrażliwego, miłośnika filmów Wajdy (w szczególności Korczaka) i pilnego obserwatora wydarzeń w odległym kraju. Kiedy w 1981 roku został wprowadzony stan wojenny A. Matsuzaki zorganizował protest przed ambasadą polską w Tokio, by wyrazić solidarność ze związkowcami z Polski.

Szlachetny cel i czysta intencja same w sobie są wartością – może ulotną i mało dostrzegalną – ale bez nich dobro nie może zaistnieć. Tak było z ideą budowy Muzeum Manggha. Te „z zapałem zbierane potrzebne pieniądze” przyniosły sumę miliona dolarów, która zasiliła konto Fundacji Kioto-Kraków. Nie bez znaczenia był także fakt, że Akira Matsuzaki poczynił także osobisty dar dla fundacji przekazując pól miliona dolarów pozyskane ze sprzedaży działki po rodzicach. Budowa budynku muzeum była coraz bliżej…

Odpowiadając na apel Pani Etsuko Takano, my, związkowcy, rozpoczęliśmy zbieranie funduszy na budowę Muzeum Manggha. Wtedy przypadał jubileusz 5-lecia prywatyzacji Japońskich Kolei Państwowych. Z zapałem staraliśmy się zebrać potrzebne pieniądze, między innymi dlatego, że chcieliśmy podziękować obywatelom, ludziom, którzy nas zauważyli, i nas wspierali. Zaprosiwszy Państwa Wajdów do Japonii, wspólnie przeprowadziliśmy kampanię zbierania funduszy na tokijskim dworcu. Dla nas, związkowców JREU, to wielki honor, że to działanie pomogło w założeniu Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha.

Akira Matsuzaki takimi słowy wspomina akcję zbierania funduszy